DAWNYCH WSPOMNIEŃ CZAR
CZYLI OJCÓW Z LAT 20-TYCH I 30-TYCH
DAWNYCH WSPOMNIEŃ CZAR
LATA 20-TE, LATA 30-TE W OJCOWIE
I AUTOMOBILOWY I MOTOCYKLOWY WYŚCIG GÓRSKI
Ojców w latach 20-tych i latach 30-tych przezywał okres prosperity. Było to prężnie działające i podkreślmy-modne
uzdrowisko, w którym wypadało bywać. Czytamy o tym na łamach ówczesnej prasy. Pisma takie jak Światowid, Kuryer
Ilustrowany czy Kurier Codzienny co jakiś czas na swoich łamach zamieszczały obszerne artykuły na temat tego urokliwego
uzdrowiska. Ja dzisiaj podzielę się z Państwem relacją z AUTOMOBILOWEGO I MOTOCYKLOWEGO WYŚCIGU GÓRSKIEGO.
Zmagania uczestników śledziły nieprzebrane tłumy….gapiów zebrało się około 10.000!Organizatorem wyścigu był Krakowski
Klub Automobilowy. Wśród uczestników pojawiło się dwóch Czechosłowaków i jeden Niemiec. Nagrody przyznano w kilku
kategoriach. I miejsce w kategorii wozów turystycznych przypadło Korfantemu na Aero, w kategorii wozów sportowych
Schmidtowi na Bugattim. A w kategorii wyścigowej Sojce na Bugattim, który uzyskał najlepszy czas dnia tj. 78 km/na godzinę.
Popatrzmy na ich zmagania utrwalone na archiwalnych fotografiach. M.P.